Znalezione… jednak ukradzione?
Każdy z nas przynajmniej raz w życiu usłyszał lub nawet posłużył się stwierdzeniem „znalezione, nie kradzione”. Mówiąc to nadajemy sobie prawo do zachowania rzeczy, która de facto nie należy do nas.
Okazuje się, że hasło nie ma wiele wspólnego z prawdą, a co więcej z prawem. Podobnie jak ze znajomością wspomnianego hasła, każdy z nas coś zgubił i każdy z nas coś znalazł. W takiej sytuacji mamy obowiązek zwrócić przedmiot właścicielowi jeśli go znamy lub przekazać go do Biura Rzeczy Znalezionych, które możemy znaleźć głównie w Urzędach i Starostwach. Na Policję powinniśmy udać się tylko wtedy, gdy znajdziemy dowód osobisty, paszport, broń i materiały wybuchowe. Wyjątkiem jest znalezienie czegoś na śmietniku, wtedy możemy domniemywać, że właściciel świadomie pozbył się rzeczy.
Może być wiele rozczarowanych osób, którym nie spodobają się te regulacje prawne, natomiast i dla nich jest promyczek nadziei :) Tą rzeczą jest znaleźne. Znaleźne przysługuje nam w wysokości 10% wartości znalezionej rzeczy. Kluczowe jest, by żądać znaleźnego najpóźniej w dniu wydania rzeczy właścicielowi.
Poniżej treść artykułów dotyczące zagadnienia:
- Kodeks cywilny: 183
§ 1. Kto znalazł rzecz zgubioną, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Jeżeli znalazca nie wie, kto jest uprawniony do odbioru rzeczy albo jeżeli nie zna miejsca zamieszkania osoby uprawnionej, powinien niezwłocznie zawiadomić o znalezieniu właściwy organ państwowy,
§ 2. Przepisy o rzeczach znalezionych stosuje się odpowiednio do rzeczy porzuconych bez zamiaru wyzbycia się własności, jak również do zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły. - Kodeks karny: 284
§ 1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3,
§ 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. - Kodeks wykroczeń: 119
§ 1. Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 500 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny,
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1. można orzec obowiązek zapłaty równowartości ukradzionego lub przywłaszczonego mienia, jeżeli szkoda nie została naprawiona.
Oczywiście nie zawsze w takiej sytuacji stajemy się złodziejami, ponieważ nie zawsze będzie to kradzież. Często możemy zostać posądzeni o przywłaszczenie.
Nieznajomość prawa szkodzi, pamiętajmy o tym!